Wolne postacie
Imię: Iwietta
Nazwisko: Pawłowna Jeżow
Wiek: 16 lat
Rasa: Człowiek
Profesja: Poszukiwacz niejasności
Pochodzenie: Gamma Center, Rosja, Niżewatrock
Umiejętności:
Wygląd: Niezbyt wysoka, wciąż uśmiechnięta dziewczyna o brązowych, nieco kręconych włosach. Twarz jej przyozdobiona jest piegami, a na nosie wciąż tkwią okulary z cienkimi, brązowymi oprawkami. Rysy ujmują swoją delikatnością, a już z pewnością nie wskazują na jej wiek. Ciemnozielone oczy dodają wszystkiemu wyrazistości. Ciało bardzo drobne, o wręcz nieco anorektycznej budowie. Ubiór przypomina jedną, wielką abstrakcję. Twarz pełna uczuć.
Charakter: Mimo, że przybyła z Gamma Center, świetnie wpasowała się w realia świata, do którego przypadkiem się dostała. Nieco nieporadna, beztroska i przede wszystkim ciesząca się z najdrobniejszej rzeczy. Łatwowierna w najczystszym i najniewinniejszym tego słowa znaczeniu. Bezpośrednia. Często trudno wyczuć jej granicę między mówieniem swojego zdania i spostrzeżeń, a czystym chamstwem i obrażaniem innych. Nie każda decyzja, którą podejmuje jest przemyślana i nawet gdy ma dobre intencje (a zawsze takowe miewa) nie wychodzi tak jak powinno. Zawsze szczera i otwarta. Często daje się ponieść emocjom, których ma aż w nadmiarze.
Informacje dodatkowe:
- swojego zwierzaka domowego dostała, wygrywając w karty z Radą Starszych. Okazał się nim jasnopomarańczowy krab o imieniu Vlad, posiadający umiejętności psychodeliczne.
- ma konszachty z Radą Starszych
- zamieszkuje w akademiku szkoły imienia Michaiła Bułhakowa i tam także uczy się swojej profesji.
- Nie wie zbyt wiele na temat otaczającego ją świata.
Organizacja: T.A.P.N.
Powiązania: Do ustalenia. Jak na razie brak.
Imię: Nitia
Nazwisko: March
Wiek: 223
Rasa: Sfinks
Profesja: Podróżnik game
Pochodzenie: Pustynna Kraina
Umiejętności: Perfekcyjne władanie ogniem, wytwarzanie bram tangensowych.
Wygląd: Średniej wielkości młody mężczyzna, wyglądający na dwadzieścia pięć lat. Pierwsze co rzuca się w oczy to koloru bursztynowego, trójkątne, kocie uszy wystające spod cylindra, żywe, zielone oczy i bezwiednie ruszający się ogon z puchatą, czarną końcówką. Dłuższe włosy koloru brązowego najczęściej są przylizane. Kiedy się uśmiechnie (a robi to często) można dostrzec długie kły, spoczywające w kącikach ust. Nie przeszkadza mu strój służbowy, który bardzo często musi mieć na sobie.
Charakter: Do wszystkiego podchodzi z rezerwą, a nawet z komedią. Jego ironia do wszystkiego często nawet denerwuje wszystkich dookoła. Zawsze uśmiechnięty, z pozytywnym nastawieniem. Uczynny i chętny do wykonywania wszystkich zadań, a niepowodzenie uznaje za swoją hańbę.
Informacje dodatkowe:
- jego dom spalił się lata temu. Chodzą słuchy, że się to za sprawą T.A.P.N., które próbowało go przekonać do przejścia na ich stronę. Od tamtego czasu zamieszkuje po hotelach, u przyjaciół, albo u dobrotliwych stworzeń.
- często zawalony robotą z Towarzystwa Szachowego
Organizacja: Towarzystwo Szachowe.
Powiązania: Do ustalenia. Jak na razie brak.
Imię: Nieznane
Nazwisko: Nieznane
Pseudonim: Xyz
Rasa: Senny
Profesja: Zabójca karem
Wiek: Nieznany, lecz zakłada się, iż przeżył już długi czas. Wiek jest zmienny, jednak nigdy nie przekroczył granicy 10-20 lat.
Pochodzenie: Ispilu
Umiejętności: Wchłanianie energii innych, zsyłanie snu i sprowadzenie sennych marzeń, bądź koszmarów. Uważany za potężnego w swoim fachu.
Wygląd: Z pewnością nie można powiedzieć o nim, że nie rzuca się w oczy. Z pod noszonej wciąż peleryny wystaje czerwonozielonożółtoniebieska grzywka, a jego skóra jest sina. Wszystko ozdabiają dwa dłuższe kły, a czerwone tęczówki i czarne obramowania przyprawiają o gęsią skórkę. Przez swoje oficjalne ubranie na pierwszy rzut oka trudno rozpoznać jego płeć, jednak ruchy ma całkowicie męskie. Lewy policzek przeszywa blizna. Głos bardzo mrukliwy, działający na zmysły i nieco przerażający.
"Dla jednych jestem ciekawą, miłą osobą o bladej karnacji i milutkich, kolorowych włosach. Dla innych znów przypominam przerażającą bestię o ogromnych kłach, szatańsko bladej cerze i kolorowych włosach dla niepoznaki."
Charakter: Umysł Xyz nie należy do najprostszego i najłatwiejszego do zbadania, o czym zdążyło przekonać się całe grono psychologów i psychiatrów z T.A.P.N., w którym się wychował. Liczne sprzeczne zachowania i zmieniający się humor z pewnością w tym nie pomagają. Jednak w każdym szaleństwie jest jakaś metoda. W tym przypadku wydaje się ona nie do odkrycia. Nieufny w stosunku do innych. Przejawiający sztuczną otwartość do innych stworzeń, wyciągając z nich wszystko co zapragnie, przy jak najmniejszej ilości informacji z jego strony. Socjopata.
Informacje dodatkowe:
- w posiadaniu obroży obłudy, małego domu w zonie 201(gdzie go znaleziono) i mieszkania na obrzeżach centrum Grzybni.
- jest leworęczny, a zauważenie tego gwarantuje większą przychylność.
- należy do tych bardziej niepokornych stworzeń, chodzących własnymi ścieżkami.
- uwielbia wchodzić na najwyższe miejsce w pobliżu i to stamtąd obserwować co dzieje się dookoła. Tak więc widok Xyz kucającego na szafie (i obserwującego ich jak obserwuje się przyszłe ofiary) i rozmówców goszczących się w pokoju gościnnym, nie jest niczym niezwykłym.
Organizacja: Uczony przez TAPN, ale nikt raczej nie ma zamiaru wkradać się w jego umysł żeby sprawdzić do kogo tak naprawdę należy.
Powiązania: Do ustalenia. Jak na razie brak.
Nazwisko: Pawłowna Jeżow
Wiek: 16 lat
Rasa: Człowiek
Profesja: Poszukiwacz niejasności
Pochodzenie: Gamma Center, Rosja, Niżewatrock
Umiejętności:
Wygląd: Niezbyt wysoka, wciąż uśmiechnięta dziewczyna o brązowych, nieco kręconych włosach. Twarz jej przyozdobiona jest piegami, a na nosie wciąż tkwią okulary z cienkimi, brązowymi oprawkami. Rysy ujmują swoją delikatnością, a już z pewnością nie wskazują na jej wiek. Ciemnozielone oczy dodają wszystkiemu wyrazistości. Ciało bardzo drobne, o wręcz nieco anorektycznej budowie. Ubiór przypomina jedną, wielką abstrakcję. Twarz pełna uczuć.
Charakter: Mimo, że przybyła z Gamma Center, świetnie wpasowała się w realia świata, do którego przypadkiem się dostała. Nieco nieporadna, beztroska i przede wszystkim ciesząca się z najdrobniejszej rzeczy. Łatwowierna w najczystszym i najniewinniejszym tego słowa znaczeniu. Bezpośrednia. Często trudno wyczuć jej granicę między mówieniem swojego zdania i spostrzeżeń, a czystym chamstwem i obrażaniem innych. Nie każda decyzja, którą podejmuje jest przemyślana i nawet gdy ma dobre intencje (a zawsze takowe miewa) nie wychodzi tak jak powinno. Zawsze szczera i otwarta. Często daje się ponieść emocjom, których ma aż w nadmiarze.
Informacje dodatkowe:
- swojego zwierzaka domowego dostała, wygrywając w karty z Radą Starszych. Okazał się nim jasnopomarańczowy krab o imieniu Vlad, posiadający umiejętności psychodeliczne.
- ma konszachty z Radą Starszych
- zamieszkuje w akademiku szkoły imienia Michaiła Bułhakowa i tam także uczy się swojej profesji.
- Nie wie zbyt wiele na temat otaczającego ją świata.
Organizacja: T.A.P.N.
Powiązania: Do ustalenia. Jak na razie brak.
Imię: Nitia
Nazwisko: March
Wiek: 223
Rasa: Sfinks
Profesja: Podróżnik game
Pochodzenie: Pustynna Kraina
Umiejętności: Perfekcyjne władanie ogniem, wytwarzanie bram tangensowych.
Wygląd: Średniej wielkości młody mężczyzna, wyglądający na dwadzieścia pięć lat. Pierwsze co rzuca się w oczy to koloru bursztynowego, trójkątne, kocie uszy wystające spod cylindra, żywe, zielone oczy i bezwiednie ruszający się ogon z puchatą, czarną końcówką. Dłuższe włosy koloru brązowego najczęściej są przylizane. Kiedy się uśmiechnie (a robi to często) można dostrzec długie kły, spoczywające w kącikach ust. Nie przeszkadza mu strój służbowy, który bardzo często musi mieć na sobie.
Charakter: Do wszystkiego podchodzi z rezerwą, a nawet z komedią. Jego ironia do wszystkiego często nawet denerwuje wszystkich dookoła. Zawsze uśmiechnięty, z pozytywnym nastawieniem. Uczynny i chętny do wykonywania wszystkich zadań, a niepowodzenie uznaje za swoją hańbę.
Informacje dodatkowe:
- jego dom spalił się lata temu. Chodzą słuchy, że się to za sprawą T.A.P.N., które próbowało go przekonać do przejścia na ich stronę. Od tamtego czasu zamieszkuje po hotelach, u przyjaciół, albo u dobrotliwych stworzeń.
- często zawalony robotą z Towarzystwa Szachowego
Organizacja: Towarzystwo Szachowe.
Powiązania: Do ustalenia. Jak na razie brak.
Imię: Nieznane
Nazwisko: Nieznane
Pseudonim: Xyz
Rasa: Senny
Profesja: Zabójca karem
Wiek: Nieznany, lecz zakłada się, iż przeżył już długi czas. Wiek jest zmienny, jednak nigdy nie przekroczył granicy 10-20 lat.
Pochodzenie: Ispilu
Umiejętności: Wchłanianie energii innych, zsyłanie snu i sprowadzenie sennych marzeń, bądź koszmarów. Uważany za potężnego w swoim fachu.
Wygląd: Z pewnością nie można powiedzieć o nim, że nie rzuca się w oczy. Z pod noszonej wciąż peleryny wystaje czerwonozielonożółtoniebieska grzywka, a jego skóra jest sina. Wszystko ozdabiają dwa dłuższe kły, a czerwone tęczówki i czarne obramowania przyprawiają o gęsią skórkę. Przez swoje oficjalne ubranie na pierwszy rzut oka trudno rozpoznać jego płeć, jednak ruchy ma całkowicie męskie. Lewy policzek przeszywa blizna. Głos bardzo mrukliwy, działający na zmysły i nieco przerażający.
"Dla jednych jestem ciekawą, miłą osobą o bladej karnacji i milutkich, kolorowych włosach. Dla innych znów przypominam przerażającą bestię o ogromnych kłach, szatańsko bladej cerze i kolorowych włosach dla niepoznaki."
Charakter: Umysł Xyz nie należy do najprostszego i najłatwiejszego do zbadania, o czym zdążyło przekonać się całe grono psychologów i psychiatrów z T.A.P.N., w którym się wychował. Liczne sprzeczne zachowania i zmieniający się humor z pewnością w tym nie pomagają. Jednak w każdym szaleństwie jest jakaś metoda. W tym przypadku wydaje się ona nie do odkrycia. Nieufny w stosunku do innych. Przejawiający sztuczną otwartość do innych stworzeń, wyciągając z nich wszystko co zapragnie, przy jak najmniejszej ilości informacji z jego strony. Socjopata.
Informacje dodatkowe:
- w posiadaniu obroży obłudy, małego domu w zonie 201(gdzie go znaleziono) i mieszkania na obrzeżach centrum Grzybni.
- jest leworęczny, a zauważenie tego gwarantuje większą przychylność.
- należy do tych bardziej niepokornych stworzeń, chodzących własnymi ścieżkami.
- uwielbia wchodzić na najwyższe miejsce w pobliżu i to stamtąd obserwować co dzieje się dookoła. Tak więc widok Xyz kucającego na szafie (i obserwującego ich jak obserwuje się przyszłe ofiary) i rozmówców goszczących się w pokoju gościnnym, nie jest niczym niezwykłym.
Organizacja: Uczony przez TAPN, ale nikt raczej nie ma zamiaru wkradać się w jego umysł żeby sprawdzić do kogo tak naprawdę należy.
Powiązania: Do ustalenia. Jak na razie brak.
Komentarze
Prześlij komentarz